Terapia Integracji Sensorycznej
Terapia SI jest przeznaczona dla dziecka, które:
- nie lubi być przytulane, odpycha i wyciera każdy pocałunek,
- nie toleruje drażniących ubrań, metek które doprowadzają go do „wściekłości”,
- nie znosi mycia głowy, obcinania włosów czy paznokci,
- jeśli dostarcza sobie „ekstremalnych” wrażeń, ciągle upada, zderza się, stuka głową o podłogę,
- nie lubi się huśtać, kręcić na karuzeli lub wspinać na drabinki,
- nie akceptuje nowych smaków, jego uboga dieta sprowadza się do dwóch rodzajów pokarmów, a nowe zapachy wywołują odruch wymiotny,
- ma trudności w koncentracji uwagi,
- boi się każdej nowej sytuacji co powoduje wycofanie się.
Przyczyną tych trudności są prawdopodobnie zaburzenia integracji sensorycznej (SI), a nie zła wola dziecka.
Każda informacja dociera do naszego układu nerwowego poprzez zmysły. Jeśli w dziecku jest zaburzony któryś ze zmysłów (dotyk, słuch, wzrok, smak, węch, układ przedsionkowy i proprioceptywny), to jego układ nerwowy nie radzi sobie z przyjmowaniem, segregowaniem i porządkowaniem nowych informacji.
Gdy funkcje te są prawidłowe, ruchy ciała łatwo dostosowują się do otoczenia, umysł łatwo przyswaja informacje, a „dobre” zachowania pojawiają się w sposób naturalny. Integracja sensoryczna wpływa na prawidłowy rozwój, zdolności do nauki, na samoocenę, czyli na dobre samopoczucie dziecka.
Zaburzenia integracji sensorycznej rozpoznawane są u dzieci z trudnościami w uczeniu się (dysleksja), autystyków, dzieci z ADHD, upośledzeniem umysłowym, porażeniem mózgowym.
Naszym celem jest, aby każde dziecko doświadczające zaburzeń integracji sensorycznej osiągnęło swój pełny potencjał rozwojowy oraz aby zrozumiało samego siebie i otaczający świat.
Czym jest integracja sensoryczna?
„[…] integracja sensoryczna to proces dzięki któremu mózg otrzymując informacje ze wszystkich zmysłów, segregując, rozpoznając, interpretując i integrując je ze sobą i wcześniejszymi doświadczeniami, odpowiada adekwatną reakcją.” (cyt. za A. Jean Ayers — twórcą teorii integracji sensorycznej).
Podczas terapii SI dziecko nie uczy się konkretnych umiejętności, lecz poprawiając integrację sensoryczną wzmacnia procesy nerwowe leżące u ich podstaw. W ten sposób umiejętności te pojawiają się w sposób naturalny, jako efekt poprawy funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Mówiąc w skrócie, integracja sensoryczna pozwala segregować, porządkować i składać razem pojedyncze bodźce w pełne funkcje mózgu.
Większość ludzi słyszała o pięciu zmysłach:
- dotyku
- węchu
- smaku
- słuchu
- wzroku.
Jednak wiele osób nie zdaje sobie sprawy z istnienia trzech układów sensorycznych:
- dotykowego,
- przedsionkowego,
- prioproceptywnego.
Nie tylko powinny one funkcjonować prawidłowo, ale także ze sobą współpracować. W przeciwnym razie dziecko doświadcza kłopotów dotyczących kontaktów z otoczeniem, a także rozpoznawania sygnałów wysyłanych przez własny organizm.
Oto kilka przykładów zachowań, które mogą się pojawić u dziecka doświadczającego problemów z przetwarzaniem bodźców sensorycznych:
- trudności z rejestrowaniem:
- dziecko może zbyt słabo reagować na ruch lub dotyk, wydawać się ospałe, z opóźnieniem odpowiadać na docierające do niego sygnały. Z drugiej strony może także reagować na te czynniki w sposób zbyt gwałtowny.
- trudności z modulacją:
- dziecko może źle znosić zmiany w codziennych czynnościach, łatwo się rozpraszać, być nadmiernie aktywne, mieć problemy z przechodzeniem od jednej czynności do drugiej lub wydawać się nieobecne, wycofane z życia i zamknięte we własnym świecie.
- trudności z odpowiedzią lub „integracją”:
- dziecko może mieć problemy z motoryką, reagować w sposób niezdarny, mieć słabą świadomość własnego ciała i kłopoty z koordynacją obu stron ciała.
Do powyższych trzech terminów można dołączyć jeszcze:
- wzbranianie się dziecka przed konkretnymi zachowaniami lub dotykiem
- dużą niestabilność emocjonalną
- nietypowe nawyki żywieniowe lub dużą wybredność podczas posiłków.
Zrozumienie roli i wagi przetwarzania bodźców zmysłowych może być niezwykle ważne i zaowocować nowym spojrzeniem na zachowanie dzieci.
Oto dwa przykłady, które pokazują jak dane dziecko definiuje rzeczywistość i buduje swój własny sposób patrzenia na świat.
Przykład I
Szóstoklasista Michał stoi w kolejce do bufetu po lekcji WF-u, gdy nagle inny uczeń przypadkowo ociera się o jego ramię( rejestracja bodźca). Teraz Michał musi się domyśleć, z której części jego ciała pochodził odebrany sygnał (lokalizacja), potem zdecydować czym on był – przypadkowym otarciem, lekkim klepnięciem, uderzeniem, czy dźgnięciem (interpretacja). Chłopiec decyduje, że było to przypadkowe otarcie i ogląda się przez ramię (organizacja odpowiedzi). Następnie dalej czeka w kolejce (realizacja odpowiedzi).
Przykład II
Szóstoklasista Michał stoi w kolejce do bufetu po lekcji WF-u, gdy nagle inny uczeń przypadkowo ociera się o jego ramię( rejestracja bodźca). Teraz Michał musi się domyśleć, z której części jego ciała pochodził odebrany sygnał (lokalizacja), potem zdecydować czym on był – przypadkowym otarciem, lekkim klepnięciem, uderzeniem, czy dźgnięciem (interpretacja). Chłopiec decyduje, że było to silne uderzenie w sam środek pleców. Błyskawicznie się odwraca z zaciśniętymi pięściami (organizacja odpowiedzi), po czym głośno i gwałtownie wygraża chłopcu, który w jego mniemaniu go uderzył, a następnie mu oddaje (realizacja odpowiedzi).
Obaj chłopcy znaleźli się w tej same sytuacji, ale jak różne były ich sposoby zachowania?
Problem ten dotyka nas wszystkich — z pewnością każdy z nas zna choć jedno dziecko, ucznia, krewnego, współpracownika lub przyjaciela, który ma autyzm, ADHD, trudności w nauce czy porażenie mózgowe. Uważamy, że element sensoryczny często bywa lekceważony podczas diagnozy i terapii zaburzeń rozwojowych. Najwyższa pora, aby to zmienić i spojrzeć na trudności dotykające dzieci przez pryzmat integracji sensorycznej.